W Mariampolu doszło do zdarzenia drogowego, w którym 30-letni kierowca Audi dachował pojazdem. Mężczyzna, który miał w organizmie pół promila alkoholu, stracił panowanie nad autem i wjechał do przydrożnego rowu. Na szczęście, ani on, ani nikt inny nie został ranny w wyniku tego incydentu.
Do zdarzenia doszło wczesnym porankiem, po godzinie 3:00, gdy dyżurny komendy policji otrzymał zgłoszenie od świadka. Z relacji wynikało, że samochód leży na dachu w rowie, a na miejscu nie ma kierowcy. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, potwierdzili zgłoszenie, a po pewnym czasie pojawił się również właściciel pojazdu.
Kiedy mężczyzna został przebadany, okazało się, że był pod wpływem alkoholu. W wyniku zdarzenia może on usłyszeć zarzuty, które mogą skutkować nawet karą do trzech lat pozbawienia wolności. Policja podkreśla, że nietrzeźwi kierowcy stanowią poważne zagrożenie na drogach, a każdy, nawet anonimowy sygnał od obywateli, może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na ulicach.
Źródło: Policja Opole Lubelskie
Oceń: Pijany kierowca dachował w Mariampolu
Zobacz Także




