Na terenie powiatu opolskiego odnotowano przypadek oszustwa internetowego, w którym młoda kobieta straciła ponad 20 tysięcy złotych. Oszust, podając się za doradcę finansowego, obiecał szybki zysk w zamian za wykonanie prostych zadań w internecie. Po zalogowaniu się i wykonaniu zleceń, oszukana nie mogła już nawiązać kontaktu z rzekomym doradcą, co skłoniło ją do zgłoszenia sprawy na policję.
Do oszustwa doszło w okolicach świąt, kiedy to 23-letnia mieszkanka powiatu opolskiego została skontaktowana przez mężczyznę oznajmiającego, że oferuje pracę związaną z inwestycjami. Poszkodowana, wierząc w obietnice zysku, przesłała swoje dane osobowe oraz pobrała aplikację do komunikacji, co dało oszustowi możliwość dalszego manipulowania nią. Instrukcje dotyczące kolejnych kroków prowadziły do wykonania zadań, za które rzekomo miała otrzymać wynagrodzenie.
Kiedy kobieta postanowiła wypłacić uzbierane pieniądze, okazało się, że wystąpił problem z ich transferem, a winą obarczono rzekome błędy w zrealizowanych zleceniach. Oszust podał, że aby odzyskać zyski, potrzebne są dodatkowe wpłaty. Po tej sytuacji kobieta zdała sobie sprawę z oszustwa i zgłosiła sprawę na policję. Funkcjonariusze apelują do mieszkańców o ostrożność przy działaniach związanych z inwestycjami w sieci oraz zawsze dokładne weryfikowanie platform, na których decydują się działać.
Policja zwraca uwagę, że podobne sytuacje zdarzają się coraz częściej, a schemat działania oszustów jest bardzo zbliżony. Aby uniknąć strat finansowych, zaleca się, by przed dokonaniem jakiejkolwiek wpłaty przeanalizować wiarygodność danej oferty inwestycyjnej oraz nie ulegać presji czasu czy obietnicom szybkiego wzbogacenia się. Tylko rozwaga i ostrożność mogą pomóc w ochronie własnych oszczędności przed nieuczciwymi praktykami w sieci.
Źródło: Policja Opole Lubelskie
Oceń: Oszustwa internetowe na tle inwestycji w Opolu Lubelskim – apel o ostrożność
Zobacz Także
